Auto z salonu czy od brokera? Sprawdź jaka jest różnica w cenie!

Wiele lat ciężkiej pracy minęło jak jeden dzień. Setki godzin zmagań z przeciwnościami losu, skrupulatnego odkładania każdej pozostałej nadwyżki z miesiąca na konto oszczędnościowe, by w końcu móc ziścić swoje największe pragnienie - wymarzony samochód prosto z salonu. Brzmi dumnie? Owszem. Czuć prestiż? Jak najbardziej. Kiedy w końcu czujesz się gotowy, by podjąć tę decyzję, wypłacasz uzbieraną mozolnie sumę, by poczuć żywą gotówkę w dłoni. Zaciągasz kolejny kredyt, a adrenalina w żyłach daje o sobie znać. To nie strach, tylko poczucie władzy. Idziesz po swoje. Wchodzisz do salonu w swoim najlepszym garniturze, krocząc pewnie i dumnie, wyprostowany, ze swoją kobietą u boku. Równie elegancką, emanującą wdziękiem, którego nie powstydziły by się modelki światowych wybiegów. Czujesz na sobie wzrok wszystkich wokół, kiedy młoda recepcjonistka proponuje Ci kawę w oczekiwaniu na przedstawiciela. Z uśmiechem potakujesz i czekasz, patrząc na lśniący salon z wypolerowanymi podłogami, skórzanymi kanapami, zastępem pracowników i splendorem bijącym z każdego zakamarka. Dziś jesteś królem życia. Dziś wydasz wszystkie swoje oszczędności i wiele więcej, jednak czy naprawdę warto?

 

Takie zasady nam wpojono - kupować maszyny z drugiej ręki, z komisów, bądź sprowadzać je okazjonalnie z zagranicy. A jeśli już uda się odłożyć wystarczającą sumę na wkład własny - udać się do dilera i kupić swoje marzenie na raty. Nigdy nawet nie pomyślałeś, czy istnieje inny sposób, gdyż ten znasz ze swojego najbliższego otoczenia, czyli od dziadka, ojca i znajomych. W ten sposób rozmawiasz z kolegami w barze i w ten sposób masz zamiar postąpić, gdyż tak robią inni. Istnieje jednak inna droga. Tańsza droga. Taka, dzięki której będziesz mógł kupić lepiej wyposażony model, albo zabrać swoją rodzinę na wakacje swoim najnowszym nabytkiem. I nawet jeśli będą próbowali Cię z tej drogi ściągnąć, nie przejmuj się, gdyż ludzie boją się zmian. A te mogą okazać się dobre i w tym wypadku jak najbardziej są. Czas zakończyć całą tę złudną otoczkę prestiżu i luksusu, o której po wyjeździe z salonu nie będziesz nawet pamiętał. Jednego możesz być pewien, a mianowicie, że na tej planecie nie ma nic za darmo. Zszokowany? Zapewne nie, jednak będziesz, kiedy dowiesz się, że wszystkie te bogato zdobione wnętrza i pensje uśmiechniętych pracowników opłacane są z Twojej kieszeni!

 

Wszystkie obecne w salonie samochody testowe i grube katalogi drukowane na błyszczącym papierze wliczane są w cenę samochodu, za który za moment zapłacisz oszczędnościami życia. Wiedząc to, przestajesz być pewien, czy faktycznie warto. Istnieje jednak opcja, o której słyszało niewielu, mimo że nie są to żadne sekretne arkana wiedzy. Na swoim nowym, luksusowym samochodzie możesz zaoszczędzić nawet do 30 procent i nie będziesz musiał nawet wychodzić z domu.

 

Brzmi jak przekręt? Niekoniecznie, ponieważ w obecnych czasach wszystko przenosi się do internetu, by zaoszczędzić pieniądze na ludziach i budynkach. I Ty możesz być częścią tego procesu, który zmienia stary świat w nowoczesny, szybszy i prostszy. Nie bój się zmian, które są nieuniknione. Zapoczątkuj je w swoim otoczeniu. Bądź pionierem. Zdobywcą, który nie tylko nie okazał strachu, ale też wskazał nową drogę swoim najbliższym. Bądź zwycięzcą, tak samo jak Piotr Dobrowolski, wielokrotny Mistrz Polski w wyścigach samochodowych i motocyklowych, który stoi na czele polskiego oddziału naszej firmy. Odkryj to, co my praktykujemy już od 1998 roku i stań na piedestale ze sporą sumą zaoszczędzonych pieniędzy w kieszeni. Wejdź już teraz na www.select-automotive.pl

Komentarze

Brak komentarzy